Leszek Kołakowski


Do mitu przekonać niepodobna; czynność przekonywania należy do innej dziedziny komunikacji międzyosobniczej, mianowicie do dziedziny, w której moc mają kryteria technologicznej wytrzymałości sądów. Filozofia dyskursywnie uprawiana przyczyniała się nieraz swoją pracą do ożywienia świadomości mitycznej, chociaż nie mogła prawomocnie wtłoczyć treści mitu w zasoby analitycznego rozumu, gdzie w ogólności zdolne są trwać tylko dzięki własnej martwocie — nieczynne i jałowe jak puste okładki książek na półkach biblioteki. Filozofia może tedy budzić samowiedzę doniosłości, jaką mają w bytowaniu ludzkim pytania ostateczne. Może, po wtóre, odsłaniać w świetle tych pytań absurd świata relatywnego, uznanego za realność samowystarczalną. Może, po trzecie, otworzyć samą możliwość interpretacji świata doświadczenia jako świata uwarunkowanego. Więcej uczynić nie może. Przejście tej możliwości w aktualność jest dziełem świadomości osobniczej, inicjującej spontaniczny ruch rozumienia z chwilą, gdy wraca w niej do życia uśpiona cząstka odniesiona intencjonalnie do rzeczywistości mitycznej. Ruch ten nie jest dowodzeniem ani rozumowaniem. Jest rozbudzeniem świadomości mitycznej.

Leszek Kołakowski

Kwiat paproci.

Paweł Rewucki